Nowy standard przesyłu danych pomiędzy dwoma urządzeniami przygotowany przez WiFi Alliance już w 2010 roku zostanie udostępniony użytkownikom. Wielu specjalistów twierdzi, że WiFi Direct stanie się realnym zagrożeniem dla Bluetootha. Podstawową cechą nowego standardu jest to, że urządzenia mogą łączyć się w sieć P2P, co wyklucza konieczność przebywania w zasięgu jakiejś sieci WiFi. Rozwiązanie wzbudziło duże zainteresowanie wśród producentów sprzętu. WiFi Direct może zostać wykorzystane w takich urządzeniach jak myszki, kamerki internetowe czy klawiatury. Prędkości przesyłu danych będą zbliżone do 54 Mb/s (idealne warunki pracy), co przy prędkościach przesyłu danych przez Bluetooth zbliżonych do 3 Mb/s (idealne warunki) jest niewątpliwym postępem w tej dziedzinie. Jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce, pokaże rok 2010.
Ważną informacją może być to, że nowe urządzenia posiadające certyfikat WiFi Direct będą mogły pracować w sieciach opartych na urządzeniach, które już teraz sygnowane są certyfikatem wydanym przez WiFi Alliance. Dodatkowo dane przesyłane za pomca standardu WiFi Direct będzie można zabezpieczyć kluczem WPA2.
Czy wysłużony już standard Bleutooth będzie w stanie obronić się przed ekspansją WiFi Direct? Biorąc pod uwagę, że próby wdrażania nowych standardów „niebieskiego zęba” kończą się albo zawieszeniem prac nad projektem (prace nad Bluetooth 3.0 zostały zawieszone w maju 2009), albo kończą się zupełną klapą (Wireless USB nie zdobywa zbyt wielu zwolenników) może się okazać, że za kilka lat (a może miesięcy) Bluetooth zniknie z większości urządzeń.