Google ogłosiło dzisiaj Chrome OS Flex, wczesny podgląd nowej inicjatywy, która ma na celu dostarczenie Chrome OS do praktycznie każdego komputera PC (i starszych komputerów Mac z procesorem Intel). Zbudowany na bazie CloudReady, przejętej przez Google w 2020 roku, Chrome OS Flex jest skierowany do przedsiębiorstw i użytkowników edukacyjnych, którzy chcą przedłużyć żywotność swoich urządzeń, ale każdy, kto ma dostęp do dysku USB, może go użyć, aby dać starszemu komputerowi – a może nawet nowemu komputerowi o niskiej mocy – nowe życie. Jest w tym oczywisty aspekt zrównoważonego rozwoju.
Chodzi o to, aby przynieść pełne doświadczenie Chrome OS do praktycznie każdego komputera. W tej chwili, to może nie być przypadek, biorąc pod uwagę, że istnieje nieskończona liczba możliwych konfiguracji PC tam. Google opublikowało listę certyfikowanych maszyn (głównie laptopów), ale są szanse, że inne też będą działać – a wypróbowanie ich jest tak trudne, jak wypróbowanie nowoczesnej dystrybucji Linuksa, na której Chrome OS oczywiście bazuje.
Thomas Riedl, dyrektor zarządzania produktem Google dla Chrome OS, zauważył, że doświadczenie instalacji może być jeszcze trochę szorstki dla konsumentów, jeśli muszą przejść do ich BIOS i skonfigurować maszynę do uruchamiania z dysku USB
Zarówno Chrome OS jak i Chrome OS Flex korzystają z tej samej bazy kodu i będą wydawane w tym samym tempie. Dla użytkownika, oba systemy powinny wyglądać i czuć się praktycznie identycznie. Google jest jednak bardzo jasne, że jest to wciąż bardzo wczesne wydanie i użytkownicy nie powinni oczekiwać, że wszystko będzie działać idealnie od razu.
Co z aplikacjami na Androida, pytacie? Jak rzecznik Google powiedział mi, zespół jest obecnie skoncentrowany na tworzeniu rdzeń doświadczenie użytkownika, jak to możliwe, ale nie ma żadnych planów, aby dodać wsparcie dla Sklepu Google Play i Android Apps do Chrome OS Flex. „Ale oczywiście stale oceniamy, jak ulepszyć Chrome OS Flex na przyszłość” – powiedział rzecznik.
Jeśli korzystasz z nowoczesnego komputera Mac lub MacBooka, to prawdopodobnie masz pecha, ponieważ własnościowy sprzęt Apple sprawia, że instalacja dystrybucji Linuksa na tych maszynach – a zwłaszcza na nowszych urządzeniach M1 – jest prawie niemożliwa. Większość urządzeń sprzed 2016 roku powinna jednak działać bez problemu. Jeśli macie jeszcze białego MacBooka, może nadszedł czas, aby go odkurzyć.
Ponieważ program bazuje na pracy CloudReady, jest tu także komponent korporacyjny. Wszystkie typowe możliwości zarządzania IT, które dotyczą Chrome OS, mają zastosowanie także do Chrome OS Flex. Przedsiębiorstwa mogą również zastosować swoje licencje Chrome OS do urządzeń Chrome OS Flex (podczas gdy wcześniej CloudReady miało inną strukturę licencji).
Forrest Smith, były dyrektor ds. produktów w firmie Neverware produkującej CloudReady, a obecnie menedżer produktu CloudReady w Google, powiedział mi, że gdzieś około 2016 roku przedsiębiorstwa zaczęły łapać się na pomysł korzystania z jego usługi w celu przedłużenia życia swoich urządzeń.
„Było wielu ludzi, którzy chcieli uzyskać dodatkowe 12 miesięcy życia z urządzeń – i byli gotowi dokonać naprawdę każdej transakcji”, powiedział mi. „I naprawdę, dość wyraźnie, w tym 2015, 2016, 2017 regionie, było kiedy rzeczy przesunęły się do ludzi naprawdę jest kupiony w ekosystemie Chrome OS i klientów przychodzących do nas i mówiąc: 'Ja po prostu nie mogę dostać tyle Chromebooków, jak chcę'”.
„Rzeczą, która jest dla mnie naprawdę ekscytująca, jest to, że udało nam się wziąć to, co było naprawdę interesującym, ale samodzielnym rozwiązaniem z CloudReady i ich ofertą zarządzania, i bezproblemowo to teraz zintegrować” – powiedział Riedl. „Urządzenia Chrome OS Flex, nawet jeśli w przeszłości działały pod kontrolą systemu Windows lub Mac, są widoczne w konsoli administratora, co oznacza pojedynczą szybę, na której zarządzasz wszystkimi urządzeniami, niezależnie od tego, czy jest to Chromebook, Chromebox czy urządzenie Flex. To bardzo ułatwia pracę administratorom”.