Korzystając z urlopu skończyłem wreszcie czytać Autobiografię Jacka Kuronia. Wydawnictwo to jest zborem czterech najsłynniejszych tekstów autobiograficznych Jacka Kuronia. Należą do nich Wiara i wina, Gwiezdny czas, Spoko! Czyli kwadratura koła oraz Moja zupa. Tom dokładnie przedstawia życie Jacka Kuronia począwszy od pierwszych czterdziestu lat życia i ogromnej fascynacji marksizmem, poprzez okres wiezień i rozczarowania stalinizmem, budowanie zalążków opozycji wobec chorego systemu PRL, aż po okres Solidarności i budowanie III RP.
Jacek Kuroń jak sam o sobie mówi uwielbiał działać. Czuł się jak ryba w wodzie będąc w centrum zainteresowania i otaczał się ludźmi z podobną pasją. Czytając Autobiografię można dojść do wniosku, że czyta się dzieło filozoficzne, ponieważ autor miał sporo czasu na przemyślenia, gdy siedział w więzieniach. Z drugiej strony w przemyśleniach przelanych na papier sporo miejsca zajmuje miłość jaką darzył swoją pierwszą żonę i ogólnie o fascynacjach kobietami.
Według mnie Autobiografia Jacka Kuronia przybrała formę taką, jaką przybrać powinna. Teksty zgromadzone w tomie nie należą do najłatwiejszych w przyswajaniu, ale otwierają nam oczy na świat, o którym uczymy się na lekcjach historii, a który jest widziany z perspektywy człowieka, który swoimi działaniami ten świat tworzył. Autobiografia jest historią człowieka uważanego za legendę polskiej opozycji czasów peerelowskich, historią człowieka nie poddającego się z byle powodu, dążącego do celu i nie bojącego się wyzwań.
Zachęcam do lektury. Jest to pozycja obowiązkowa dla tych, którzy interesują się działalnością opozycji w Polsce skażonej komunizmem.