Policja postanowiła włączyć do poszukiwań osób zaginionych i poszukiwanych inne służby państwowe oraz prywatne osoby. Jak to zrobili? Kilka dni temu zostały uruchomione dwie internetowe bazy. Jedna baza kryje się pod adresem poszukiwani.policja.pl (baza osób poszukiwanych), a druga pod adresem zaginieni.policja.pl (baza osób zaginionych). Na chwilę obecną serwisy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem internautów, przez co mogą pojawiać się problemy z dostępnością obu witryn.
Dane zamieszczane w obu bazach są pobierane z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji (KSIP), jednak nie wszystkie osoby trafią na listy opublikowane w internetowych bazach a tylko te, na których publikacje danych wyrazili zgodę sąd lub prokuratura. Należy też zaznaczyć, że internetowe bazy nie są bezpośrednio połączone z KSIP-em. Aktualizacja danych odbywa się raz dziennie, a każdy policjant wprowadzający dane o osobie poszukiwanej lub zaginionej musi wcześniej sprawdzić czy jest zgoda na publikowanie danych.
Bardzo ważnym aspektem całego projektu jest to, że udało się zmniejszyć koszty wdrożenia systemu z zaplanowanych na wstępie 500 tyś. zł na niewiele ponad 100 tyś. zł.