Zastosowanie AR rośnie, a Snapchat poinformował, że ponad 250 milionów jego użytkowników – czyli 72% aktywnej bazy użytkowników – codziennie korzysta z elementów AR w aplikacji.
Wraz z rozwojem technologii AR, zmieniają się także sposoby jej wykorzystania w bardziej kreatywnych i angażujących aplikacjach, w tym w promocjach – a ponieważ coraz więcej marek skłania się ku tego typu zaawansowanym aktywacjom, podnosi to poprzeczkę dla innych, którzy również mogą pójść w ich ślady.
Jednak tworzenie AR nie jest tak proste jak np. napisanie wpisu na blogu czy stworzenie klipu wideo. Potrzeba wiedzy technicznej, znajomości systemu, umiejętności zawodowych, aby stworzyć unikalne doświadczenia marki w tym bardziej zaawansowanym medium.
Prawda?
Cóż, to nie do końca prawda.
Na Snapchacie, jednym z liderów AR, można tworzyć podstawowe doświadczenia AR, nawet te brandowe, poprzez swoją platformę Lens Web Builder, która zapewnia dostęp do szeregu obiektów 3D, animacji i szablonów ułatwiających tworzenie kampanii AR.
Istnieją również bardziej zaawansowane opcje w Lens Studio, które wymaga większej wiedzy technicznej, ale pozwoli uzyskać lepszy, bardziej spersonalizowany, bardziej unikalny rezultat.
Ale które z nich jest lepsze – i czy trzeba iść na całość z AR, aby stworzyć rezonującą, skuteczną kampanię?
Tego właśnie próbował dowiedzieć się Snap w swoim najnowszym raporcie, współpracując z Kantar w celu przeprowadzenia ankiety wśród 7,800 osób z USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Arabii Saudyjskiej, aby poznać ich reakcje na proste soczewki AR, w porównaniu z bardziej wyrafinowaną kreacją AR.
Jak podaje Snap:
„Badanie wykazało, że proste AR może być tak samo wydajne jak wyrafinowane, niestandardowe Soczewki w napędzaniu zarówno górnych, jak i dolnych metryk tunelu, takich jak świadomość marki i intencja zakupu. Marki, które dysponują zasobami pozwalającymi na realizację bardziej wyrafinowanego Obiektywu, zauważą dodatkowe korzyści w metrykach marki w środkowym tunelu, w tym przychylność i rozważenie.”
Tak więc niekoniecznie musisz zagłębiać się zbyt głęboko w architekturę 3D, aby stworzyć rezonujące kampanie AR dla swojej firmy – chociaż jeśli możesz, to pomoże.
Snapchat zauważa jednak, że wyniki różnią się w zależności od branży – i prawdopodobnie od kampanii:
„Na przykład w kategorii Auto widzieliśmy, że zarówno proste, jak i wyrafinowane doświadczenia AR napędzały świadomość marki, udowadniając, że istnieje wartość dla obu egzekucji, w zależności od celów kampanii”.
Ponownie, nie musisz mieć najbardziej niesamowitej, światowej egzekucji AR, aby czerpać optymalne korzyści, ale musisz mieć kreatywny nous i zrozumienie, jak ta aktywacja, jak każda reklama, napędza reakcję publiczności.
„Kiedy przyjrzeliśmy się takiej kategorii jak Beauty – gdzie aplikacja szminki lub tuszu do rzęs w AR może zmienić kolor ust użytkownika lub wydłużyć jego rzęsy – zobaczyliśmy, że proste egzekucje Lens mogą osiągać równie dobre wyniki w zakresie świadomości marki i intencji zakupu, jak bardziej wyrafinowane doświadczenia.”
Ten przykład podkreśla znaczenie uwzględnienia celu promocji i tego, jak AR może w tym pomóc, w przeciwieństwie do używania go jako sztuczki lub nakładki ostrzegającej przed perspektywą.
To też może być świetne, ale istnieją też praktyczne, wartościowe sposoby wykorzystania prostych rozwiązań AR w promocji, które nie wymagają doktoratu z architektury cyfrowej czy technologii.
Co warto zauważyć – i jeśli jesteś zainteresowany, warto sprawdzić out Lens Web Builder lub pobrać Lens Studio, aby zorientować się, co jest możliwe i jak można tworzyć doświadczenia AR w aplikacji.
Niekoniecznie jest to proste – bawiłem się narzędziami AR w różnych okresach i stworzyłem różne Obiektywy, które wyglądają dobrze, ale prawdopodobnie nie nadają się do publicznej konsumpcji. Ale przy odrobinie wytrwałości i wysiłku można stworzyć w miarę dobrze wyglądające efekty, które mogą sprawdzić się w promocji.
Więcej o procesie tworzenia Obiektywów przez Snapa dowiesz się tutaj.