To koniec kolejnego tygodnia, więc sprawdźmy w dramacie Elon Musk przejęcia Twitter, prawda?
W tym tygodniu, zarówno Twitter i Musk złożyli nowe dokumenty z Delaware’s Court of Chancery, starając się wyraźniej przedstawić swoje sprawy przed nadchodzącym procesie, który ostatecznie określi, czy Musk będzie zmuszony przejść z jego oferty przejęcia 44 miliardów dolarów dla aplikacji lub nie.
Krótkie podsumowanie: Na początku ubiegłego miesiąca, Musk oficjalnie złożył wniosek o zakończenie jego oferty przejęcia Twittera, na podstawie tego, że Twitter nie był uczciwy co do pełnego zakresu botów i spam kont w swojej aplikacji. Twitter zawsze utrzymywał, że konta bot stanowią 5% jego aktywnej liczby użytkowników (co obecnie równa się około 11,9 mln profili), ale Musk twierdzi, że w swoim doświadczeniu, a także w oparciu o anegdotyczne odpowiedzi od innych, uważa, że liczba ta jest znacznie wyższa, co twierdzi, że następnie zmienia wartość firmy, i sprawia, że prognozy przychodów do przodu niemożliwe.
Mówiąc konkretniej, Musk uzyskał wsparcie finansowe na sfinansowanie swojej oferty przejęcia Twittera, która opiera się na jego prognozach, co do tego, co firma mogłaby zarobić, gdyby udało mu się skierować ją na właściwe tory. Ale te szacunki są zależne od dokładności Twittera obecnej listy monetyzacji użytkowników, bo jeśli te liczby nie są poprawne, to Musk i jego zespół nie może przewidzieć prawdziwej przyszłej wartości firmy, która następnie de-rail jego plany wzrostu.
Jest więc pozornie solidny powód do niepokoju dla Muska. Ale czy to rzeczywiście wystarczy, by sformułować dla niego prawną klapę ratunkową w tym przypadku, nie jest jeszcze jasne.
W aktach w tym tygodniu, dowiedzieliśmy się bardziej szczegółowo tylko jak daleko od Musk i Co. wierzą Twitter projekcje być.
Jak donosi The Washington Post, który był w stanie uzyskać kopię kontrpozwu Muska:
„Adwokaci Muska twierdzą, że podczas Twitter touts o 238 milionów monetizable aktywnych użytkowników dziennie, część, która faktycznie zobaczyć reklamy jest 65 milionów niższe. Ponadto, twierdzą, większość reklam są wyświetlane tylko do mniej niż 16 milionów użytkowników, co jest mniej niż 7 procent liczby użytkowników Twitter twierdzi, że może zarabiać firmy przez oglądanie reklam.”
Tak więc zespół Muska twierdzi, że liczba fałszywych/spamowych kont to raczej 27% jego liczby mDAU – ale co gorsza, twierdzi również, że tylko 7% użytkowników Twittera widzi większość jego reklam.
To logicznie oznacza, że wszelkie przyszłe prognozy wzrostu przychodów będzie daleko, jeśli te szacunki liczba jest prawidłowa. Ale potem znowu, rzeczywista metodologia Musk’s i Co. zastosowali tutaj nie wydaje się wątpliwe.
„Firma powiedziała, że zespół Muska polegał na publicznej aplikacji internetowej zwanej „Botometer” – która stosuje inne standardy do obliczania botów niż Twitter robi i „który wcześniej w tym roku wyznaczył samego Muska jako wysoce prawdopodobne, aby być botem”, dokument prawny powiedział.”
Botometer, który kiedyś nazywał się „BotOrNot”, to narzędzie do wykrywania botów stworzone przez naukowców z University of Indiana, które używa różnych kwalifikatorów, aby określić, czy konto jest prowadzone przez prawdziwą osobę, czy nie.
I nawet ono zaleca ostrożność w opieraniu się na swoich ocenach:
„Wykrywanie botów to trudne zadanie. Wiele kryteriów jest używanych do określenia, czy konto jest kontrolowane przez człowieka czy bota, i nawet wyszkolone oko czasami się myli. Gdyby to zadanie było łatwe do wykonania za pomocą oprogramowania, nie byłoby żadnych botów – Twitter już by je wyłapał i zbanował.”
Zespół Botometer ostrzega również, że niektóre ewidentnie boty/ludzie oszukują algorytmy uczenia maszynowego.
„Na przykład Botometer czasami kategoryzuje „konta organizacyjne” jako konta botów. Podobnie, algorytm może pewnie sklasyfikować niektóre konta, z którymi ludzie mają problem. Najlepszym podejściem jest użycie tego narzędzia do uzupełnienia, a nie zastąpienia, własnego osądu.”
Ostrzeżenia zasadniczo podkreślają sedno problemu w każdej tego typu ocenie – dokładna analiza botów jest trudna, dlatego wszystkie platformy społecznościowe nadal doskonalą swoje narzędzia do wykrywania, aby prawidłowo przedstawić obecność botów w swoich kwartalnych raportach.
W odpowiedzi Twitter twierdzi, że roszczenia Muska są „niedokładne pod względem faktograficznym, niewystarczające pod względem prawnym i nieistotne pod względem handlowym”.
„Pozwy wzajemne są bajką stworzoną na potrzeby procesu, której przeczą dowody i zdrowy rozsądek. Musk wymyśla oświadczenia Twitter nigdy nie wykonane, a następnie próbuje władać, selektywnie, obszerne poufne dane Twitter dostarczone mu wyczarować naruszenie tych rzekomych oświadczeń. Jednak Musk jednocześnie i niespójnie twierdzi, że Twitter naruszył umowę o połączeniu poprzez stonewalling jego wnioski o informacje.”
W swoim najnowszym zgłoszeniu, Twitter stara się obalić każdy z zarzutów Muska – choć ponownie, zasadnicza kwestia, którą Sąd będzie musiał ocenić, może sprowadzać się do tego:
„Kwartalne szacunki Twittera opierają się na dziennych próbkach o wielkości 100 mDAU, co w połączeniu daje łączną próbkę około 9000 mDAU na kwartał”.
Czy próbka o wielkości 9k kont – lub 0,0038% odbiorców Twittera – jest wystarczająca, aby dokładniej ocenić obecność bota w aplikacji niż narzędzie do analizy botów stron trzecich o różnej wydajności?
Ale potem znowu, nawet to może nie być istotne, ponieważ Twitter argumentował, że Musk zgodził się na umowę z jej oficjalnymi ujawnieniami na nagraniu, i bez dalszych parametrów do rewizji w oparciu o takie:
„Umowa [o połączeniu] zawiera różne oświadczenia Twittera, w tym, że jego pliki SEC od 1 stycznia 2022 r., w momencie złożenia lub w momencie zmiany lub uzupełnienia, są kompletne i dokładne we wszystkich istotnych aspektach, rzetelnie przedstawiają sytuację finansową firmy we wszystkich istotnych aspektach i zostały przygotowane zgodnie z GAAP. Każda nieścisłość w tych oświadczeniach nie usprawiedliwia zamknięcia, chyba że wzrasta do poziomu Istotnego Niekorzystnego Skutku Firmy.”
To będzie trudna ścieżka prawna dla Musk i Co, którą muszą podjąć, aby udowodnić, że jego własne, niezależne oceny, w oparciu o narzędzia stron trzecich, jest bardziej dokładne i reprezentatywne niż Twitter własny proces.
Zasadniczo, Musk może nie wierzyć Twitter numery bot, ale chyba może ostatecznie udowodnić, że są złe, i przekonać sąd, że są one znacznie gorsze niż Twitter mówi, sprawa prawdopodobnie pójdzie w Twittera korzyść.
I z Material Adverse Effect przepisy naprawdę zaprojektowane dla znaczących zmian na rynku – jak zmiany w polityce rządu, który, powiedzmy, zakazuje Twitter całkowicie z regionu, lub coś w tym stylu – trudno jest zobaczyć to działa na Musk, który, przynajmniej w tej chwili, sugeruje, że Musk nadal będzie Tweeter w szefie. Czy tego chce, czy nie.
W swoich najnowszych wypowiedziach Musk nadal twierdzi, że ma wizję platformy, jeśli ostatecznie zostanie zmuszony do zapłaty. „Rzeczywiście rozumiem produkt dość dobrze, więc myślę, że mam dobre wyczucie, gdzie skierować zespół inżynierów z Twittera, aby uczynić go radykalnie lepszym”.
Musk powiedział również w tym tygodniu, że wierzy, że Twitter „będzie bardzo przydatny dla świata”, więc wydaje się, że nawet Elon niechętnie przyznaje, że sprawa sądowa może nie pójść na jego korzyść.
Tak czy inaczej, będziemy musieli poczekać na rozegranie sądowego dramatu. Proces Twittera z Muskiem ma się odbyć w październiku, wtedy też w końcu poznamy jaśniejsze spojrzenie na kolejne kroki platformy.